niedziela, 4 czerwca 2017

W zamknięciu




Autor: Natasha Preston
Tytuł: Uwięzione
Wydawnictwo: Feeria Young
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 400
Gatunek: literatura młodzieżowa







Kiedy Summer wybierała się na imprezę bez swojego chłopaka, nie zdawała sobie sprawy, że już zawsze będzie tego żałować. Zamiast na spotkanie ze znajomymi trafiła do dusznej piwnicy, miejsca fantazji pewnego psychopaty. Jak potoczy się życie Summer? Czy zaryzykuje ucieczkę? A może dopasuje się do reguł Clovera?

Uwielbiam powieści młodzieżowe, szczególnie takie jak „Uwięzione”. Zachwycające mocnym tematem, zatrzymujące realizacją fabuły, zapadające w pamięć ze względu na przesłanie. Mam wrażenie, że takich książek dla młodych czytelników powstaje coraz mniej, dlatego też za powieść Natashy Preston zabrałam się z wielką ciekawością i dużymi oczekiwaniami.

Tym, co szczególnie przypadło mi do gustu, jest książkowa narracja. Autorka zdecydowała się przedstawić tę historię wykorzystując perspektywę aż trzech osób- porwanej Summer, jej chłopaka Levisa oraz porywacza Clovera. Osią wydarzeń staje się zaginięcie młodej kobiety. Ona sama opowiada o czasie spędzonym w domu porywacza. Chłopak porwanej opisuje próby odnalezienia jej. Natomiast sam winny przedstawia swój plan i sposób jego realizacji. Co więcej w powieści znalazło się również miejsce na podział przeszłość- teraźniejszość. Taki sposób poznawania historii bardzo mi odpowiadał. Czułam się szczerze zaintrygowana narracją każdej z tych osób, a retrospekcje pozwalały na poznanie wielu istotnych szczegółów i psychiki sprawcy.


Summer wciąż myśli o ucieczce, jednocześnie zdając sobie sprawę z tego, że próba ta naraziłaby ją na wielkie niebezpieczeństwo i próbując dla własnego dobra dopasować się do obrazka stworzonego przez oprawcę. Jej chłopak nie ustaje w wysiłkach, by ją odnaleźć, za wszelką cenę. Połączenie tych dwóch obszarów wciąż intryguje czytelnika, pobudza jego wyobraźnię i zatrzymuje przy powieści, sprawiając, że ciężko się od niej oderwać choć na moment. Przez cały czas zastanawiamy się, co jeszcze może się wydarzyć. Analizujemy, kto ma największe szanse w tej rozgrywce. Niecierpliwie pokonujemy kolejne rozdziały, czekając na rozwój akcji.

„Uwięzione” to powieść łącząca w sobie elementy charakterystyczne dla powieści młodzieżowej oraz thrillera. Niewątpliwie fani każdego z tych gatunków znajdą w niej coś dla siebie, nie poczują się tą książką zmęczeni. Preston potrafi zbudować napięcie, przesuwając się małymi kroczkami, niespiesznie w stronę zakończenia. Momentami wolną akcję rekompensuje nam analizą psychiki sprawcy, skupieniem się na wydarzeniach, które doprowadziły go do takiego momentu. Jego decyzje i refleksje wywołują u nas dreszcze. Byłam pod dużym wrażeniem, jak mocno Preston wniknęła w psychikę tego mężczyzny. Jak wiele realizmu nadała tej brutalnej historii. Jak bardzo potrafiła mnie tym wszystkim przestraszyć.

Preston wykreowała swoich bohaterów w sposób bardzo realistyczny ale też szalenie przejmujący. Wobec żadnego z nich nie można pozostać obojętnym, przechodząc przez kolejne stadia emocjonalne od współczucia do nienawiści. Bardzo dobrze oddała również mroczny klimat tej historii, ciężar przytłaczającej przeszłości oraz tło wydarzeń. Kolejne kartki tej historii przenoszą nas do dusznej piwnicy, przerażonych dziewcząt, mężczyzny o szalonych zapędach i pokiereszowanym umyśle.

Autorka stworzyła przekonującą i dopracowaną powieść, którą czyta się naprawdę dobrze. Kupiła mnie swoją opowieścią i nie znalazłam elementów, do jakich mogłabym się przyczepić. Ja i moja mama wyrywałyśmy sobie tę książkę z rąk. 

Za przesłanie powieści do recenzji dziękuję Wydawnictwu Feeria Young. 

10 komentarzy:

  1. Mimo, że to literatura młodzieżowo, a mi z taką ostatnią nie po drodze, z przyjemnością zerknęłabym do "Uwięzionych". Podkradam tytuł ;)

    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nastroiłaś mnie bardzo optymistycznie, bowiem mam tę książkę w planach. Podejdę do niej bez większej obawy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dawno już młodzieżowki nie czytałam w sumie, więc mogłabym dać szansę,,Uwięzionym" i zapoznać się z tą lekturą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Osobiście bardzo lubię, gdy w książce treść przedstawiona jest z perspektywy kilku osób, więc chociażby z tego względu dałabym tej książce szansę i z chęcią ją przeczytała.

    OdpowiedzUsuń
  5. A zatem książka, po którą z zaciekawieniem sięgnę. Jestem przekonana, że i moje dzieci się nią zainteresują. :)
    Bookendorfina

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie czytałam jeszcze ale niebawem na pewno to zrobię bo książka wydaje się świetna :)

    Pozdrawiam Agaa
    http://ilovetravelingreadingbooksandfilms.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawi mnie ta książka. Non stop widuję jej zdjęcia i cóż, po Twojej recenzji mam na nią większy czytelniczy głód. :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem jej ciekawa, wydaje się być świetną

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak, tak... kuś szatanie, kuś takimi dobrymi książkami.
    Tyle dobrych ksiązek przede mną, że chyba ze snu w czerwcu zrezygnuję. W koncu te noce takie krótkie będą, że po co i na co one komu? :D

    OdpowiedzUsuń
  10. W ostatnim czasie trafiam na wiele pozytywnych opinii dotyczących tej książki, przez co nabieram na nią coraz większej ochoty.

    OdpowiedzUsuń

Kochani, jest mi niezmiernie miło gościć Was na mojej stronie :) Bardzo chętnie zajrzałabym do każdego, dlatego proszę, zostawcie kilka słów, które naprowadzą mnie na Wasz trop :)